„Miłości do gór nauczyć się nie można.
Trzeba je pokochać z samego siebie.”
Walery Goetel
30 maja 2023r. o godzinie 5.45 uczniowie naszej szkoły wyruszyli na czterodniową szkolną wycieczkę do stolicy Tatr – Zakopanego.
Zwiedzanie pierwszego dnia, po dojechaniu na miejsce, rozpoczęło się od wjazdu kolejką linową na malownicze wzniesienie – Gubałówkę. Widok zapierał dech w piersiach, zwłaszcza u osób, które po raz pierwszy były w górach. Każdy był zachwycony Giewontem, który swym kształtem przypomina profil leżącego człowieka i dlatego nazywany jest śpiącym rycerzem. Widoczny ogromny stalowy krzyż na samym szczycie również wzbudził nasze zainteresowanie. Robieniu zdjęć nie było końca. Zjazd z Gubałówki był równie atrakcyjny, niestety popsuł go nieco deszcz. Przemoczeni dotarliśmy do autokaru i pojechaliśmy do miejsca noclegu.
Następnego dnia, po solidnym śniadaniu, spakowaniu plecaków całą grupą wraz z przewodnikiem wyruszyliśmy w góry. Wędrówka szlakiem była zaplanowana na cały dzień. Pogoda w tym dniu na szczęście dopisała, było słonecznie i bezwietrznie. Długą wędrówkę bez wątpienia wynagrodziły wszystkim przepiękne widoki, szczególnie górskie szczyty i granie oraz przepiękny Czarny Staw Gąsienicowy. Zmęczeni, z bolącymi nogami i poobcieranymi piętami dotarliśmy do pensjonatu i po obiadokolacji odpoczywaliśmy w swoich pokojach, a bardziej wytrwali grali jeszcze w bilard, piłkarzyki lub ping-ponga.
Kolejny dzień również był pełen atrakcji. Najpierw wszyscy udali się na słynne Krupówki, aby kupić pamiątki dla siebie i swoich bliskich. Potem była niespodzianka z okazji Dnia Dziecka – seans filmowy pt. „Super Mario Bros”. Następnie Doliną Strążyską dotarliśmy do Wodospadu Siklawica. Prześliczne zdjęcia nawet w części nie oddawały tego, co ujrzeliśmy. W drodze powrotnej zaplanowano jeszcze obejrzenie Wielkiej Krokwi. Fajnie było z bliska zobaczyć skocznię narciarską, na której odbywają się zawody.
Największa jednak atrakcja czekała na nas ostatniego dnia wycieczki, ponieważ była to wizyta w ENERGYLANDII. Ogromny park rozrywki położony w Zatorze dostarczył mnóstwo frajdy. Każdy znalazł dla siebie ciekawą atrakcję i do woli korzystał z różnych stref np. ekstremalnej czy familijnej. Do Kodnia wróciliśmy bardzo zmęczeni nad ranem w sobotę.
Nasi opiekunowie: p. Dorota Kłosowska, p. Małgorzata Saczuk i p. Artur Podsiadły czuwali nad bezpieczeństwem całej grupy i zawsze służyli pomocą.
Wycieczkę w góry będziemy wspominali z ogromną przyjemnością i chętnie przeżylibyśmy to jeszcze raz.
Maria Sacharczuk kl. Va